Moje pomidorki rosną i był najwyższy czas by dać im nowe, większe doniczki! Przez pewien czas nie miałam na to czasu, a później nie mogłam nigdzie dostać doniczek, który byłyby odpowiedniej wielkości i koloru ;) Ale chyba nie jest za późno skoro moi rodzice mają nadal kolekcję sadzonek na parapecie, a nie w ogródku :)
Jest coś naprawdę relaksującego w zajmowaniu się roślinami, zapach ziemi, obserwowanie jak rosną... można poczuć się naprawdę blisko natury, nawet gdy ma się tylko mały balkonik! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz